No i na koniec pozostaje zapiewać:
http://www.wrzuta.pl/audio/cyOtH2QzLh/
23.18
Kowalska kończy dyżur w studio Listy... :) Dziękując Wam za, jakby nie bylo, mile spędzony wieczór. Bez Was swiat bylby o wiele nardziej szary, o wiele bardziej czerwony. Dobranoc.
23.16
Knur oglosil, że 21 października 2007 skończyla się IV Rzeczpospolita.
22.58
"Liberalna" koalicja PO-PSL się szykuje.
PO - 44,2%
PiS - 31,3%
LiD - 12,2%
PSL - 7,9%
...............
Samoobrona - 1,4%
LPR - 1,6%
22.52
Wyniki za 4 minuty, ale wygląda na to, że ... PATRZ KOMENTARZE.
22.41
Rymanowski o ciszy wyborczej: usta szeroko zamknięte :)))
22.36
Trzeba cos napisać raz na 10 minut, co nie? Mam coraz większy podziw dla dziennikarzy, że przez kilka godzin potrafią bić pianę.
Dzialacze Samoobrony wychlali już szampana przeznaczonego na toast powyborczy. Jest fajnie :)
22.27
Padlo gadu-gadu. Zaczynam się bać. Ufff komórka jeszcze dziala :)))
22.25
Dla zabicia czasu o wyborach federalnych w Kanadzie.
Chyba nie istnieje tu cisza wyborcza. Glowny problem to rozciagniecie wyborow na 6 stref czasowych. Wybory odbywaja sie zazwyczaj w dzien powszedni, lokale wyborcze zamykane sa o 21:00 lokalnego czasu. W chwili w ktorej zamykaja lokale w Nowej Funlandii w Vancouver swieci slonko i jest godzina 15:30.
Studia wyborcze organizowane sa przez lokalne oddzialy ogolnokanadyjskich telewizji. Po zamknieciu lokali we wschodniej Kanadzie lokalne studio podaje na biezaco wyniki naplywajace z okregow. Telewizje lokalne od Quebec do British Columbia milcza jak grob o wynikach uzyskanych na wschod od nich, az do zamkniecia lokali we wlasnych prowincjach. Podaja po zamknieciu lokali wyniki za wschodu, oraz naplywajace wyniki z prowincji w ktorej nadaja.
Glosowanie konczy sie o 21:00 w Vancouver, w Nowej Funlandii jest wtedy 2:30 w nocy nastepnego dnia.
Przed ostatnimi wyborami apelowano do bloggerow o nieujawnianie przed czasem w necie wynikow ze wschodu kraju. Apelowano slusznie i o dziwo poskutkowalo.
/Lista Obecnosci/
22.14
Polski premier na uchodźdztwie w Londynie czekal na oddanie glosu aż 40 minut. Gdzie bylo OBWE wtedy!!??
22.05
Sztabowcy LiD chlodzą się napojami chlodzącymi. Jest wród nich Kwasniewski. No no...
21.58
Widok Żakowskiego w TVN24 zwiększa popyt na dżin.
21.38
"HTTP Error 503 - Service unavailable
Wystąpiło przeciążenie serwera Salon24.pl
Bardzo przepraszamy za chwilowy brak dostępu.
Zapraszamy ponownie za kilka chwil. "
Hi hi hi
21.24
Komisja wyborcza w osobie jakiegos sędziego oglosila, że o 21.29 i 21.30 otrzymali informację o przedluzeniu glosowania do 22.55.
Jasnowidz he he he.
Ale wyniki będą o 23-ej najwczesniej :(
21.16
Dobra. Nalewam sobie dżin z tonikiem. A wyników ciągle niet.
21.03
Slupki pokazują różnice sporą pomiędzy dwoma pierwszymi miejscami, a w sztabie PO radosny bankiet. Nie podoba mi sie to. A fe!
21.00
... i czekamy na maruderów. I to z Gdańska.
2007-10-21
The winner is ...
Posted by Asienka at 20:53
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
33 comments:
na maruderów lub szwindel komputerów:p
żartowałem wszak człowiek głosem strzela
a tych było wiela
Bóg słowo głosi
a jam o to prosił
3aj się :)
Hiob
Czy wystarczy Ci do 23:00 dżinu z tonikiem?
a jo górnik z kopalni bytom
o tonik sie nie pytom
wyboczc iemi że tukej glęndza
jak sie nazywo tyn sendzia :p
Hiob
Viilo
Martwie sie o tonic, ale moze zastosuje bardziej ekskluzywna metode SPUTNIKA :)
Dam rade.
A ja nie kupilam sobie dzinu :-((((
Mam tylko wytrawne wino. Wkurza mnie to czekanie. Zeby kilkadziesiat osob moglo zaglosowac, czeka kilkanascie milionow ludzi. To jakas wyborcza groteska!
Politynka!
Na pohybel czerwonym może i być czerwone winko.
Pozdrawiam
godz 21.50
na salonie24 nr błędu znów 503!!!
u Balzaka napisałem
coś w tym stylu
że zaczyna mi to śmierdzieć,że głosują w Warszawie i w Gdańsku na ostatnią chwilę,i za sek. serwer wisi! :p
Hiob! :(
Piszą wszedzie o balaganie w konsulatach, naszym zdaniem jest to agitacja wyborcza, wszyscy bowiem wiedzą czyim skansenem sa tzw. placowki. Jest to jawna zacheta do glosowania na tych, ktorzy chca sie ze skansenem uporac.
Nie Asienko, widok Żakowskiego jest rezultatem zwiększonego popytu na dżin.
ech panienki nie ważne kto jak głosuje,ważne kto jak głosy liczy!.Pewnie już ktoś się dowiedział,jak na drugiej półkuli głosowano!,ale ja już jestem takie podejrzliwe bydlę!
powtarzam obym się mylił!
ps.Chcę tu sprowadzić mich przyjaciół
lub na "Czytanki",bardzo możliwe że się tu zjawią :),a myślę że warto aby przyszli!
pozdrawiam ciepło :)
Hiob!
Viilo
Rzekomy balagan w konsulatach w Polsce praktycznie nie został zauważony.
Oczywiście w przypadki nie wierzę, każdy powód jest dobry by kopnąć chociażby czubkiem buta w kaczy kuper.
Oby nieskutecznie...
ps. Gdyby tak można było załatwić problem Żakowskiego i reszty jednym malutkim zakazem sprzedaży dżinu .. ech
Wkurza mnie to czekanie. Gdzie sa dziennikarze? Dlaczego nie ma relacji na zywo ze spoznialskich komisji wyborczych? Dlaczego nie pokazuja tych wyborcow z zaswiadczeniami, co tak masowo sciagneli na Ursynow, ze az kart zabraklo?
Asienko z trabanta :-), jak tak dalej pojdzie, to mi wina zabraknie. Nie podoba mi sie to przedluzanie... Pewnie relacje potrawaja do polnocy albo i dluzej. Na tak dlugi wieczor sie nie zaopatrzylam.
Hiob,
Serdeczne dzieki.
Dla zabicia czasu o wyborach federalnych w Kanadzie.
Chyba nie istnieje tu cisza wyborcza. Glowny problem to rozciagniecie wyborow na 6 stref czasowych. Wybory odbywaja sie zazwyczaj w dzien powszedni, lokale wyborcze zamykane sa o 21:00 lokalnego czasu. W chwili w ktorej zamykaja lokale w Nowej Funlandii w Vancouver swieci slonko i jest godzina 15:30.
Studia wyborcze organizowane sa przez lokalne oddzialy ogolnokanadyjskich telewizji. Po zamknieciu lokali we wschodniej Kanadzie lokalne studio podaje na biezaco wyniki naplywajace z okregow. Telewizje lokalne od Quebec do British Columbia milcza jak grob o wynikach uzyskanych na wschod od nich, az do zamkniecia lokali we wlasnych prowincjach. Podaja po zamknieciu lokali wyniki za wschodu, oraz naplywajace wyniki z prowincji w ktorej nadaja.
Glosowanie konczy sie o 21:00 w Vancouver, w Nowej Funlandii jest wtedy 2:30 w nocy nastepnego dnia.
Przed ostatnimi wyborami apelowano do bloggerow o nieujawnianie przed czasem w necie wynikow ze wschodu kraju. Apelowano slusznie i o dziwo poskutkowalo.
Podejrzewam, ze chodzi o roznice dziesiatek procent. Zobaczcie, ze roznice w procentach maja przelozenie na kilkanscie miejsc w sejmie. Nie zdawalam sobie sprawy do piatku, ze to moze miec, az takie znaczenie.
http://nczas.com/wp-content/uploads/2007/10/5.JPG
Pocieszam sie, ze te roznice miedzy zwycieskimi partiami moga miec niewielka roznice. A moze chodzi o ,,przystawki''?
Frau Politynka, u mnie dżin jeszcze w zapasie. Cytryna też. Jak Ci się skończy to wpadaj do mnie.
Ciekawe czy jak się narąbiemy, to złamanie ciszy wyborczej podejdzie pod niepoczytalność he he he
:-)))
Cytryna do tequilli chyba, Asienko, co? Masz po dzinie przyszykowana Tequille? :-)
bydlactwo ma 42
a nam pozostaje 33
smuutno mi strasznie i snuję rojenia o wyjeździe
Nie mam Tequilli :(((
Z cytryną i lodem podaje się Gin Fizz. Ale nie pytaj mnie czy mam lód :)
Dziewczyny, wyslalam Wam odpowiedz na wiadomosci!
Do Asienki: Spokojnie. Jeszcze bedziemy miec okazje. Dzin z tonikiem byl kiedyz moim ulubionym drinkiem. Teraz racze sie winem. Moge wrocic do dzinu, bo bardzo lubie to polaczenie, ktorym raczyla sie tez namietnie brytyjska Krolowa Matka, gdy jeszcze zyla. Mysle, ze dzieki tej kombinacji dozyla sedziwego wieku. :-)))
Na mnie tez legenda Królowej Matki zadziałała sugestywnie jeśli chodzi o kwestie Ginu z toniciem.
Chociaż też ostatnio przerzuciłam się na wino, ale białe szczep Chardonnay.
No i od czasu do czasu tequilla, ale do tego trzeba mieć zdrowie :)
U Pana Redaktora ktos podal link.
WSI24 broni sie twierdzac, ze byla to strona testowa. Reszta informacji prawdopodobnie bazowala na tym "przecieku"
My wrzucilysmy w Google - wynik wyborow 2007
Dziwczyny śmierdzi coraz bardziej :p
a w TVN straszy :)))))))))))))))
http://www.tvn24.pl/0,1525643,wiadomosc.html
Pilysmy raz meksykanska tequille, ohyda, pan Wiesiek wiele lat temu robil lepszy bimber uzywajac w aparaturze gumowych zlaczek.
Nazwa amerykanska: "to kill you".
Martwie sie i drze! W PR1 glosy prawicowych dziennikarzy sa coraz smetniejsze.
:-)
O q*****!
Ide skonczyc otwarta butelke!
Jak skończysz napisz list, włóż do butelki i wrzuć do zatoki.
PS Sama pijesz?
Lechita,
Nie sama, bo z politynką :) Napiszę list i włożę do butelki, ale dopiero jak ją opróżnię. Zrobiłabym to dziś, ale niestety - rano wstać trzeba.
Ja już mam kaca, nie muszę czekać do rana.
Jesteśmy jak rozbitkowie, na wyspie
prawdy, w morzu obłudy i głupoty.
Będziemy bronic swojej wyspy.
Dziekujemy red. Kowalskiej za przybycie i prowadzenie studia wyborczego.
Red.Kowalska? A ktora i kto to?
Nie patrz w ziemie, spójrz w górę.
Z kim pijesz?
Prześlij komentarz