2010-03-16

Friszke ciśnie kiszkę

Atak na Antka Macierewicza jest przejściem do 3 fazy. ,,Najpierw Cię ignorują, potem ośmieszają, a na końcu z Tobą walczą". To podobno powiedział Ghandi. Friszke dowodził jaka święta była J.Staniszkis, która przypadkiem znalazła się na liście ubeckiej. Teraz ten sam Friszke napisał, że AM kablował. Szkoda gadać. Zanim sąd sprawę rozstrzygnie już nikt nie będzie pamiętać o co chodziło, zaś Szanowny Pan Macierewicz pomówiony po raz kolejny straci czas.