2007-11-02

Tusk, Putin, Kościół - jak to się ładnie układa

Donald Tusk chyba nie zauważył, że skończyła sie kampania wyborcza i sięga po elektorat LiD. No chyba, że zauważył i sięga po posłów LiD by mieć tę wymarzoną większość. Bo jak inaczej nazwać jego gotowość zatrudniania w rządzie karłów moralnych, ludzi którzy w PRLu wykazali się tą samą wrażliwością i siłą charakteru co folksdojcze i szabrownicy w czasie wojny. Za karę mają być oni skazani na cztery lata ciężkich robót w skurzanym fotelu pracując w rządzie u boku Tuska. Jak to mówi pewien profesor kojarzony z PO „warto być przyzwoitym...”

O przyzwoitości pamiętają także duchowni, dla których wczorajszy dzień – Wszystkich Świętych, stał się doskonałą okazja dla przypomnieniu wiernym życiorysów świętych godnych naśladowania... stop, zagalopowałem się, o hierarchach Polskiego Kościoła mówię..., oczywiście stal się pretekstem do przypomnienia wiernym jak słusznie wybrali w ostatnich wyborach i że już teraz „najważniejsze jest uznać i uszanować wybór narodu (...), bo 50 % głosujących to nie to samo co 30%”! Po czym abp Nycz , bo to z nim wywiad przeprowadziła telewizja WSI 24, w kolejnym zdaniu robi salto i wyznaje: „Źle się dzieje jeśli Kościół próbuje utożsamiać się z jedną partią”. Myślę, że formacja seminaryjna powinna zamienić dwa lata filozofii na psychologię albo psychiatrię, żeby starym zwyczajem Kościół mógł sam prać własne brudy.

Skoro wciąż przy jedynie słusznej partii jesteśmy, to Donald nadal rozdaje stanowiska zasłużonym. Właśnie podano , że Olechowski będzie szefem Orlenu. Cieszę sie, bo nie bardzo wiedziałem jak przejść z Nycza na Putina...

A skoro przy Putinie jesteśmy, to znów dobra wiadomość dla karłów moralnych i komunistyczno-socjalistycznych aparatczyków w Polsce ale szczególnie w UE. Otóż Wasz Car otwiera Instytut tropiący łamanie praw człowieka w UE! O dwa lata za późno by zrobić porządek z Polakami ale jest jeszcze kilka krajów w Unii które nie potrafią nawet wybrać partii rządzącej i omyłkowo wybrały sobie nacjonalistów, nazistów i skrajną prawicę i którym trzeba pomóc wyzwolić się spod okupacji. I jakoś nie dziwi mnie, że Bruksela poparła wstępnie ten pomysł, zawsze mówiłem, za Bukowskim, że to bolszewicy ubrani w piórka liberałów.

I na koniec dla tych, których to wszystko przeraża, denerwuje, stresuje i boją się o Polskę, krótki poradnik - jak używać wiedźmińskiego miecza;)

2 comments:

Anonimowy pisze...

Powinno Ci sie tez podobać co powiedział abp.Życiński, (mój ulubiony dywersant w Kościele).
W I progr.PR: (cyt.z pamięci)"Jezus nie powiedział,że zbawienia dostąpią osoby z pierwszych stron gazet".
Nie powiedział jakich jeszcze oprócz G.Wyborczej.
Bo jakie jeszcze gazety wychodziły 2000 lat temu?

Geralt pisze...

PS.

Celiński twierdzi, że Boni nie donosił. No to chyba poznaliśmy nazwisko agenta prowadzącego, bo nie sadzę by ktoś inny mógł stanowczo stwierdzić taki fakt. Poza tym wiarygodność gnidy, która przechodzi z Solidarności do SLD i staje po przeciwnej stronie barykady jest dla mnie zerowa, co najmniej jak wiarygodność dziennikarki, która z nim sypia i udaje niezależną.