2007-11-08

Tusk Wszechmogący

lo-hs
Na początku stworzył Tusk Platformę. Platforma zaś wygrała wybory do Sejmu i Senatu. Sejm zaś był smutny, ciemny, jakby po przejściu ognia - Leppera i powodzi - Giertycha.

Aż Tusk rzekł: „Niech uczciwi politycy przejmą władzę!” I stało się tak: oto wyszli politycy PO i PSL, i przejęli władzę, i dzierżyli ją mocno. A Tusk widział, że to, co uczynił, było dobre. Tak upłynął wieczór i poranek, dzień pierwszy.

Potem Tusk rzekł: „Niech korupcji już odtąd nie będzie !” I stało się dokładnie tak, jak powiedział Tusk. Tak też upłynął wieczór i poranek, dzień drugi.

Po raz trzeci odezwał się Tusk tymi słowami: „Niech gospodarka się rozwija i żeby żadna jednostka nie była na garnuszku państwa!” I to, choć nie było łatwe, stało się: mianowicie osoby na garnuszku państwa, porzuciły je, i każda z nich przekształciła się w jednostkę, która zaczęła się rozwijać. A Tusk widział, że to, co robi, jest dobre. I tak minął wieczór i poranek, dzień trzeci.

Czwarty raz odezwał się Tusk w ten sposób: „Niech każdy oligarcha powróci z więzienia do domu, i niech każdy z nich pracuje uczciwie na rzecz państwa!” Nie było to łatwe, ale i to stało się, dokładnie tak, jak rzekł Tusk. Oligarchowie, wypuszczeni z więzień, rozpoczęli uczciwą i owocną pracę na rzecz państwa, każdy podłóg swoich najpełniejszych możliwości. Tak więc upłynął wieczór i poranek, dzień czwarty.

W końcu rzekł Tusk: „Niech PSL zajmie się wsią, rolnictwem i wszelkimi sprawami z tym związanymi! Niech odtąd nie będzie już głodu czy chłodu, czy niedostatku! Niech teraz już na wieki wieków zbiory rolników są pełne i wielkie!” I stało się tak: pola obrodziły, jak rzadko kiedy, chwasty nie porastały pól, łąki dały obfite pożywienie dla krów i owiec, i świń, i dla wszelkiego rodzaju zwierząt domowych i polnych, nawet i koty oraz psy przestały narzekać. A Tusk widząc to wszystko, wiedział bardzo dokładnie, że jest to naprawdę bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek, dzień piąty.

Na ostatek rzekł Tusk: „Uczyńmy media podobne nam! Niech panują nad naszym narodem, jak my i niech go nawożą i obrabiają!”. I stało się. Stworzył więc Tusk media na swój obraz, na obraz liberała je stworzył, stworzył prasę i radio, Internet i TV. Po czym Tusk rzekł: „Bądźcie mocne i nadawajcie wciąż, żebyście zaludniły serca i umysły naszą nauką i uczyniły je sobie poddane!”. I stało się tak. Upłynął więc wieczór i poranek, dzień szósty.

A kiedy siódmego dnia Tusk zakończył spisywanie swojego programu, odpoczął. A gdy ocknął się, skończył się jego cudowny sen.

Ze sztabu PO;
Jaromir Dowcipniś;
Dezinformacje

2 comments:

Anonimowy pisze...

Kiedy ukaże się nowy katechizm z biblijna Tuskową historią?

Póki co powinni to czytać małym dzieciom nie tylko w przedszkolach ale i żłobkach.
Codziennie.
Dzieci powinny stać podczas słuchania.
Przecież tuskoidy muszą wychowac nowe pokolenie żeby znowu wygrać za 15 lat.
Bo obecne średniolaty już drugi raz się nie nabiorą...

Lista Obecnosci pisze...

Krotka edycja, literki lo-hs dodane na poczatku tekstu i post za chwile trafi do gazetki w rubryce Humor i Satyra.

(Czy duzi chlopcy potrafia sami robic takie rzeczy?)