2007-09-12

Wróciłem wreszcie z podróży, jestem już z głową naładowaną energią.

Intrygują mnie tematy dotyczące końca starej cywilizacji homo sapiens i w miarę uporządkowany obraz niektórych schyłkowych zjawisk, biegnących w tej ginącej formacji.
Podróżując w interesach spotkałem kilka, a może jeszcze więcej bardzo interesujących osób, porozmawialiśmy sobie dość ciekawie, wspominając ze śmiechem o profesorze XIX wieku, który bardziej ceni erudycję od pracowitego wysiłku kreatywnego umysłu.
Zajrzałem do bardzo cennego zapasu poglądów prawdziwych światowych elit, na temat bieżącej sytuacji w Polsce. Trafiłem też, lużno kartkując Twoje strony, na zjadliwe uwagi dotyczące cytowań "Wprost", a sam mam zamiar polecić krótki tekst Krystyny Grzybowskiej w nr 36 (2007) na str. 20 tego tygodnika. Tytuł: Karykaturzyści i masochiści.
Dobre opinie o Polsce w zagranicznych mediach są w naszym kraju niemile widziane.
Dlaczego nasze media nie cytują opinii o Polsce, wyrażanych przez "Neue Züricher Zeitung, uważanej za najbardziej wpływową gazetę w Europie?
Cytuję Krystynę Grzybowską, bo rozmawiałem i słyszałem poglądy ludzi, których mogę uznawać za inspirowanych albo inspirujących podobne oceny Polski i sytuacji w Polsce. Kilka z tych poglądów najprawdopodobniej mogłoby zaszokować naszych podwórkowych lewaków, których nazw nie wspomnę. Jedna z nich na początek:
Ogromny szacunek dla rządu Kaczyńskich i niezwykle niska ocena aktualnego zespołu przywódców PO.
Opinia sprowadza się się do takiego wniosku:
Wygrana Platformy Obywatelskiej w Waszym Kraju mogłaby zakończyć się katastrofą gospodarczą i bardzo szybkim regresem cywilizacyjym. Tych zniszczeń, który może wam zafundować miernota Tuska, i nędzne ambicje jego idioten-teamu, Polska najprawdopodobniej nie będzie w stanie nadrobić już nigdy.
Zróbcie wszystko, aby pozbyć się tego idioten teamu.
Jutro zabieram się za dalszą pracę, nad tymi tezami, proszę o obejrzenie dalszej części tego tekstu i uwag o Obywatelskim Certyfikacie Zaufania, na mojesj stronie Wolna Europa?, tu w boggerze.

0 comments: