2007-10-08

Zdolności poznawcze Elyt na przykładzie Bartoszewskiego

„Jeżeli w jednej partii zmieścili się i Ryszard Bender, i Antoni Macierewicz, a obok nich również całkiem poważni ludzie, to to wymyka się moim zdolnościom poznawczym. To, co ich, jest tak dalekie od tego, co moje, że już nawet nie próbuję szukać wytłumaczenia dla tych zjawisk.”

A gdzie się ukryły zdolności poznawcze Bartoszewskiego gdy zostawał ministrem w rządzie Oleksego?

Na początku drogi – dwanaście lat temu zasiadał w rządzie Oleksego ramię w ramię z Millerem. Gdzie Bartoszewski podział swój smak?

A co uczynił Bartoszewski w sierpniu 1995 roku gdy od Milczanowskiego powziął informację, że Oleksy jest współpracownikiem, Ałganowa z KGB ? NIC !

całość ...

Rekontra

3 comments:

Anonimowy pisze...

Cześć Rek
cóż się spodziewać po kosmopolicie?,już słyszę jego biadolenie że,tylko antysemici głosują na PiS :p,pewnie jeśli PiS znacząco wygra wybory,kosmopolita pojedzie na skarżyć do knesetu ,a ciekawe ze będąc u swoich przyjaciół w Niemczech nie słyszał o odradzającym się niemieckim rewizjoniźmie!:p
miłego dnia życzę

Anonimowy pisze...

Szkoda słów i nerwów na taki autoautorytet.

Anonimowy pisze...

Ech - nie przesadzajmy. Ja sadze, ze Pan Profesor zdolnosci poznawcze to ma lepsze niz wiekszosc z nas. Poza tym, Pan Profesor - w przeciwienstwie do wiekszosci z nas - ma doswiadczenia wojenne i wie, ze na wojnie ci co siedza na barykadzie obrywaja jako pierwsi. Wiec, skoro, Pan Profesor z barykady zszedl, to jedyny wniosek jaki z tego plynie jest taki, ze zaczeli "strzelac". A skoro Pan Profesor zauwazyl, ze zaczeli "strzelac" to byc moze wcale nie jest tak zle z Jego percepcja i zdolnosciami poznawczymi? :))