2007-09-29

Uczmy się od Michnika i Urbana

;=)

"Sprawdzone wzorce należy czerpać nawet i przede wszystkim od przeciwników"

Jedną z największych wad polsiej prawicy - do czasu pojawienia się PIS na scenie politycznej - była łatwowierność, uległość i strachliwość. Obraz ten zmienił się radykalnie gdy po latach politycznej bessy, Naród postanowił oddać władzę w ręce Braci K. Oni to a konkretniej Jarosław, kierowany nieustępliwością, pogardą dla powierzchowności słowem wszystkim co puste i ulotne, zaprosił do współpracy ludzi godnych zaufania, ludzi pozytywnie nastawionych do Polski lecz przez establisment III RP odrzuconych. Kryterium początkowo było proste, partię zasilić mogły tylko osoby cieszące się zaufaniem kilku sojuszników PIS. Z czasem chętnych do budowania nowego państwa przybywało, by tak jak dziś stanowić siłę dominującą pod tym względem. Są nas miliony. Znajmy naszą wartość...

Nasze poglądy dotąd tłamszone i spychane na boczny, niszowy tor nareszcie ujrzały światło dzienne. Przerażone "elity" robią jednak wszystko aby przekaz kierowany do społeczeństwa ośmieszyć czy zniekształcić. Powinniśmy zatem od naszych nieprzyjaciół wyciągać cenne lekcje. Nasi pobratymcy, setki lat temu doświadczenie wojenne nabierali poprzez konsumowanie swoich wrogów. Jedzono tedy ich mięso, nie z pogardy lecz z szacunku, którym się ich darzyło. Dziś czasy się zmieniły, i nikomu normalnemu podobne rzeczy nie powinny przychodzić na myśl. Zmieńmy więc metody lecz meritum sprawy pozostawmy bez zmian. Uczmy się od nich...

Lekcja 1
Gdy ktoś opuszcza szeregi naszego wroga, zmieńmy sposób przedstawiania tej osoby. Gdy wcześniej był to Jan Rokita, "morderca demokracji", dziś powienien być Jankiem, szanowanym autorytetem. Leszek Miller, "PZPR-owski aparatczyk" powinien od dziś być dla nas Premierem broniącym polskiego interesu narowodego. Od dziś zapominamy o ich wadach.

Lekcja 2
Podgrzewajmy konflikty wśród naszych nieprzyjaciół. Prowokujmy paszkilanckie teksty na ich temat. "Ząb za ząb". Inicjujmy kawały, żarty, szyderstwa z ich słabości. Przykład: "Najkrótszy kawał świata? mgr Kwaśniewski".

Lekcja 3
Manipulujmy informacją, w tym celu stosujmy przecieki kontrolowane. Używajmy tych narzędzi szczególnie podczas ataku na nasze szeregi. Przykład: "Publikacja Gazety Polskiej informacji o Suboticiu, w czasie medialnej ofensywy z udziałem TVN, Wyborczej i Beger".

Lekcja 4
Ośmieszajmy słowa naszych wrogów, przekręcajmy znaczenie tych wypowiedzi. Przykład: "Tusk jest prawą ręką Kwaśniewskiego".

...

Wiele takich "oczywistości" przed pojawieniem się na scenie politycznej PIS, dla prawej części społeczeństwa mogło być tylko marzeniem i nieodrobioną lekcją przez kolejnych konserwatywnych polityków. Kaczyńscy to zmienili. Są prawdziwymi "figth'erami", medialnymi bestiami. Tym jednak różnią się od innych, że w podświadomości kochają naszą Ojczyznę i są w stanie dla niej zrobić wszystko. Nawet jakby powiedział to Gieremek, "brutalnymi metodami".

Wojna jest bowiem od zabijania a nie pierdzielenia...

0 comments: