2007-11-19

Tusk Vision Network 24 - media na usługach PO, nadzieja w blogerach


Nie jest tajemnicą dla nawet mało uważnego obserwatora mediów, że to w głównej mierze one są autorami sukcesu wyborczego PO. Szczególnie media prywatne, tzw. niezależne. To one dbały przez ostatnie dwa lata o to, by Tusk był kreowany na męża opatrznościowego a Kaczyńscy przedstawiani jako agresywni, zakompleksieni faszyści.

Po wyborach jak widzimy niewiele sie zmieniło, spotykamy się z zapowiedziami dziennikarzy (jak np. Moniki Olejnik), że nie należy brać dosłownie obietnic wyborczych PO i nie rozliczać Tuska z tego co naobiecywał wyborcom. Przecież nikt na poważnie tego nie brał. Oj wydaje mi się, że jednak wielu brało, stąd jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się strony monitorujące PO i jej dokonania. I to czego nie przeczytamy w głównym nurcie możemy znaleźć na stronach typu HGW Watch . Wydaje się, że w obliczu wielkiej potęgi czwartej władzy zwykły bloger nic nie znaczy. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że pisząc konsekwentnie o manipulacjach i kłamstwach ekipy rządzącej dość szybko możemy stać się wrogiem publicznym nr. 1. Niespełna kilkanaście dni po informacji o planowanym aresztowaniu naczelnego Gazety Polskiej, która nie poszła w nurt pisania o kolejnych urodzinach Kasi T. partia rządząca zaczyna rozpracowywać nieprzychylnych blogerów. A stojąca przez ostatnie dwa lata na straży prawa i moralności Gazeta Wyborcza, piętnująca każdą próbę zawłaszczania państwa i umysłów obywateli przez PiS pisze o tym fakcie ze zrozuumieniem dla PO. No bo jak to możliwe, by któś z własnej inicjatywy patrzyl na ręce wybrańcom narodu.

Dla nas to czytelny znak. W kraju, w którym nie istnieją praktycznie niezależne media jesteśmy wielką siłą. Piątą władzą.

2 comments:

Klient Nasz Pan pisze...

GW już namawia do uciszenia blogerów.

Salon24 też posługuje się cenzurą, aby wyciszyć sprawy niewygodne dla Platformy Obywatelskiej. Podstawową metodą cenzury w Salonie 24 jest zagłuszanie. Działa to tak, że duża część postów stronie głównej umieszczana jest w celu odwrócenia uwagi od spraw istotnych i skierowania jej na sprawy marginalne.

Najważniejszym zagłuszaczem Salonu 24 jest Krzysztof Leski. Każdy jego tekst ląduje na szczycie SG. Obojętnie, o czym napisze i jak, zawsze ląduje na górze SG. Leski jest fachowcem w sprowadzaniu dyskusji na manowce.

Właściciele S24 muszą zdawać sobie sprawę z funkcji Leskiego. Nie można przecież odmówić inteligencji Igorowi Janke. A w jednej z dyskusji Leskiemu wymsknęło się coś o umowie między nim a Janke.

Leski promuje Jana Osieckiego, dziennikarza portalu money.pl, który ma podejrzane związki z ludźmi z kręgu WSI, co wyszło np. przy okazji dyskusji pod jednym z jego wpisów.

A do wyciszenia blogerów niech PO powoła Zjednoczone Oddziały Miłości Obwatelskiej.

Geralt pisze...

No powyzszy tekst powisial na SG jakas godzinke a lewacki o wyksztalciuchach z falszywymi tezami wisi na szczycie juz z pol dnia. Nowe idzie;)