(kt) Podczas trawającej obecnie awantury o ustawę ratyfikującą Traktat Lizboński dwa interesujące głosy pojsawiły się ostatnio na Salonie24, oba w sposób cywilizowany prezentujący argumenty eurosceptyków i euroentuzjastów:
* "O konsekwencji eurokratów"
* 6 PYTAŃ DO... eurosceptyków
Oba te teksty są wartościowe dlatego, że... oba mają racje.
Jako obywatel kraju UE sam czuje się "olewany" przez elity. Podany przez "tad9" fakt przepychania przez Europe drogą parlamentarną, z ominięciem debaty publicznej, tak jakby elity bały się krytykowania przez społeczeństwo swoich pomysłów. Świadczy to o potężnym braku zaufania elit do społeczeństwa, nie łatwo się domyśleć że taka postawa wcześniej czy później musi odbić się czkawką w postaci dalszej delegitymizacji instytucji unijnych oraz powiększającego się deficytu demokracji w UE.
Z drugiej strony eurosceptycy zapominają o kilku ważnych sprawach dotyczących UE, nierzadko sami są kompletnymi ignorantami w sprawie integracji.
Reszta tutaj
2008-03-15
Co jest źle z Unią Europejską?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 comments:
Prześlij komentarz