(kt)Pamiętam, jak w latach 90-tych w telewizji puszczano reklamy pasty do zębów, w której wystepowała pani doktor Sural, niby to specjalistką od chorób zębów, która zachwalała reklamowana pastę do zębów. Oczywiście pani doktor Sural nigdy nie istniała, a w jej roli występowała aktorka o aparycji stereotypowej, budzącej zaufanie pani doktor.
Z kolei producent pewnego środka przeciwbólowego bardzo sprytnie uprzedził wszelkie ewentualne oskarżenia o zwodzenie publiczności, poprzez nakręcenie reklamy której akcja dzieje się na planie filmowym, gdzie aktor grający lekarza mówi o tym, jak to na filmie łatwo zwalczyć ból, ale trudno to zrobić naprawdę, i dlatego zaleca reklamowany środek.
czytaj dalej »
0 comments:
Prześlij komentarz