Na marginesie toczacej sie dyskusji warto przypomniec, ze Wałę*sa byl glownym motorem obalenia rzadu Olszewskiego, a lewom nogie popieral przez caly okres swej prezydentury.
(Donek Puczymorda byl w nocnej zmianie zaledwie mizernym przydupasem Wałę*sy.)
Dzis nie dociera prawie do nikogo obrzydliwosc i agenturalnosc tych czynow.
Gdyby docierala, ... dokonczenie
2008-06-04
Wałę*sa
Posted by viilo at 15:53
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 comments:
Bolkowi tyłek drżał jak przy ataku malarii, tak samo innym klientom typu Geremka, puławianom z Unii Demo-Wolności i innej tego typu hołocie. Bo co by było, jak by wyszło, że autorytet, półbóg normalnie, byłby niczym i kładł dalej kable, gdyby nie esbecja.
Właśnie. Gdyby nie esbecja nadal byłby w miarę uczciwym, normalnym człowiekiem.
Uczennice viilo, piszecie, że "Donek Puczymorda byl w nocnej zmianie zaledwie mizernym przydupasem Wałę*sy."
Dodam, iż Donek Puczymorda dalej JEST mizernym przydupasem, tyle, że nie samego Bolka (no, bo w końcu po co być przydupasem marionetki?) a jego prawdziwych włodarzy.
Donek to jaj nie ma... w normalnym kraju byłby skończony.
a teraz to wysługuje się mocodawcom z WSI podległym bezpośrednio pod Łubiankę jak za czasów ancien regime.
Prześlij komentarz