Widząc to takie wydarzenia, jak zrzeczenie się orderu przez górnika z kopalni "Manifest Lipcowy", szum wokół Wojciecha Cejrowskiego w sprawie jego rezygnacji z obywatelstwa polskiego, czy wtykanie polskiej flagi w psie kupy na antenie TVNu, to dochodzę do wniosku, iż zbliżamy się do światowych standardów, gdzie dyskurs publiczny został sprowadzony do wielkiego showu przed kamerami TV.
Polska stoi obecnie przed odkryciem tego samego, co na Zachodzie zauważył już w 1985 roku Neil Postman w książce "Amusing Ourselves to Death: Public Discourse in the Age of Show Business", będącej krytyką telewizji jako medium przekazującego informacje i decydującego o dyskursie politycznym.
Reszta tutaj.
2008-04-25
Palikot zabawia nas na śmierć.
Posted by DoktorNo at 10:28
Labels: Palikot media
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 comments:
Prześlij komentarz