Na horyzoncie pokazuja sie dosc niewinnie wygladajace kanalie.
Po wykonaniu zadania usuwaja sie do polcienia,
ich zdobycze utrwalaja tacy, ktorzy cos slyszeli i cos widzieli,
ale jest im wszystko jedno.
Chwile pozniej utrwalaniem zajmuja sie juz tacy, ktorzy mieli we wlasciwym czasie
uszy zatkane, a oczy zamkniete.
Niewinni i pelni oburzenia.
I tylko ta mocna i niewidzialna nic laczaca ich z sukinsynami ktorzy dawno temu wykonali zadanie.
Tak wyglada pojedyncza cegla.
Z takich cegiel zbudowano miasta, panstwa, spoleczenstwa.
Witajcie w postpeerelu.
2009-01-06
Archetypy polsko-bolszewickie
Posted by viilo at 15:16
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 comments:
Prześlij komentarz