Od kilku dni na stronie głównej Salonu24 wisi post zatytułowany:
Konkurs na Najucziwszego Intelektualnie Blogera Salonu 24
Post wywołał aplauz wśród adminstracji S24 i blogerów, wisi wyeksponowany na stronie S24 i doczekał się już 242 (13:38 11 października 2009 r.) wpisów i pewnie kilkudzięsieciu wpisów starannie kasowanych przez arcypoważnego kolegę Krzesimira jako niepoważne. W tym mój wpis.
W takim razie zupełnie niepoważnie, na swoim blogu by nie zaśmiecać tej Uczciwie Intelektualnej zabawy, zadam proste pytanie:
Co to znaczy: Być Intelektualnie Ucziwym?
Bo przyznam uczciwie, że według mnie na tak zadane pytanie odpowiedź powinna wyjaśniać:
Który Bloger jest na tyle uczciwy, że ukrywa, iż jest debilem.
No, ale kolega Krzesimir i 242 poważnie odpowiadających na pytanie zadane w konkursie może, bardzie niż ja, czuje głębię tego fundamentalnego zapytania? No bo chyba nie jest tak, że te 242 odpowiedzi pochodzą od bezmyślnych "klepaczy" w klawiaturę a głosujący głosują tych, ktorych lubią?
Kwestia jest o tyle ważna, bo chciałabym wiedzieć czego gratulować przyszłym zwycięzcom.
Proszę wyłącznie o poważne odpowiedzi :D
2009-10-11
Naiwne pytanie o "Najuczciwszego Intelektualnie Blogera S24"
Posted by Asienka at 13:53
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 comments:
Asienko,
Przeciez to zupelnie niewazne o co chodzi w takim konkursie. Wazne ze jest to specjalny konkurs z okazji rocznicy, bedzie mozna oficjalnie odczytac wyniki, zaprosic zwyciezcow na podium, zaserwowac uscisk dloni i rozdac nagrody.
Mowiac ogolnie taki konkurs podnosi range imprezy, a Ty Asienko zdecydowanie za duzo wymagasz od Kaowca z Rejsu :)
Ależ się autor konkursu obruszył na moją krytykę.
Ech, jak się zazna uczucia połechtania przez Znanego Dziennikarza, to potem trudno wrócić na ziemię :D
Prześlij komentarz