Klubokawiarnia "Salon SB 2024" firmowana przez red Janke po raz kolejny przezywa nieznane innym platformom blogerskim problemy techniczne.
Problemy problemami, najwazniejsze ze przy okazji zaserwowano pomiatanym uzytkownikom festiwal buty, arogancji, ponizenia i upodlenia. Czyz nie jest to jakąs namiastką piecia sie po szczeblach peerelowskich karier, selekcji negatywnej z tamtych czasow? Ktos wyraznie sprawdza blogerow: jezeli przetrwasz to wszystko, to znaczy ze jestes "nasz", ze akceptujesz nasz azjatycki styl bycia, a skoro tak to warto cie promowac, slawa i kariera otwiera sie przed tobą, pozniej jeszcze kilka lajdactw o ktorych wiadomo publicznie i kilka takich o ktorych wiedzą tylko testujacy i zaszczytne miejsce w scislym kierownictwie zwienczy wysilek zycia, postpeerelowską kariere.
Proces weryfikacji jest nieublagany, systematycznie wymywa nieprzystosowanych mieczakow. Jeden z blogerow pisze w nowym sb2024:
"Po kłopotach z poruszaniem się i korzystaniem z nowego salonu, które doprowadzają mnie do szewskiej pasji, definitywnie postanowiłem zrezygnować z prowadzenia tutaj bloga. [...] Straciłem całą przyjemność prowadzenia bloga w Salonie24, dlatego REZYGNUJĘ. Na razie na okres około tygodnia."
Nie wroze mu kariery w montowanej przez Jankego publicystycznej jaczejce, przez nastepny etap (ale nie dluzej) sluzyc bedzie za kwiatek do kozucha jako pozyteczny idiota.
Zupelnie inaczej ma sie sprawa z pieprzonymi komuszkami, ci mają znacznie latwiej poniewaz nie pierwszy raz przechodza selekcje negatywna, azymut i konfitury sa dla nich oczywiste. Zupelnie inaczej wazą slowa innego blogera nowego sb2024:
"a u mnie wszystko ok:-)))
no coz, musze napisac, ze ja osobisce nie mam najmniejszych problemow z nowym salonem, byc moze tez nie jestem tak wymagajacym roznych fiki-miki blogerem - jak inni."
Powiedzcie Panstwo sami, na ktorym z blogerow bezpieczniej bedzie oprzec dalsze poczynania, ktoremu mozna zaufac?
Jak zawsze istnieje trzecia droga, w tym przypadku karkolomna i zludna droga emigracji. Zachecony mirazami bloger konczy zazwyczaj w obozie przejsciowym, gdzie po kilku dniach z calej przeszlej slawy zostaje jedynie obozowy numer. Niech przestrogą dla wszystkich bedzie los blogera nr 150
http://blogmedia24.pl/blog/150
Jak widac sroga jest pokuta za grzech zaniechania. Bloger nr 150 mogl wyciagnac w ostatnich dniach z bagna sb24 wartosciowych ludzi i stworzyc przyzwoite blogowisko. To se ne wrati.
* * *
Ogloszenia parafialne
Lista Obecnosci z dniem dzisiejszym przestaje automatycznie umieszczac zajawki z sb2024, w przyszlosci reklamowane beda indywidualnie wybrane blogi lub wpisy bez stosowania kryterium uczestnictwa w Liscie.
Rowniez zespol osob tworzacych Liste zostanie w nadchodzacym czasie ograniczony do kameralnego grona przyjaciol.
2008-12-31
Selekcja negatywna
Posted by viilo at 18:24
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 comments:
Drogie Uczennice! I co będzie ze mną?:) Już od dawna nie ma mnie na SG w Salonie,a z członkostwa w blogmedia24.pl zrezygnowałam...:( Jedynie wierna pozostałam Liście Obecności:)
Szczęśliwego Nowego Roku:)
PS.
Czy FYM zrezygnował w końcu z Salonu?
Pozdrawiam
Źle się dzieje w państwie duńskim... O naszym to już nawet nie wspominam.
Macie rację Uczennice. Niestety niewiele to zmieni obawiam się.
Zarówno co do siły chęci bycia na SG NowegoShalomu24 sporej części bloggerów jak i zmarnowanej szansy na rozwalenie tego ośrodka KPPowskiej propagandy przy okazji wywołanego przez niego samego kolejnego trzęsienia ziemi.
Napisałem o tej szansie zresztą (choć nieco innymi słowami)bezpośrednio znanemu Bloggerowi.
Choć robione są pewne ruchy w Mieście ale jednak nie wykorzystano chyba okazji wywołanej shalomowym wstrząsem.
Jest jednak jeszcze nadzieja - planowo prawie nie zaglądam do Sh24 ale nawet podczas sporadycznych wejść widzę, że to już nie to co było. Jest na pięknej równi pochyłej skierowanej oczywiście w słuszną stronę. I jak dodać do tego jeszcze obecną ichnią nachalną nazistowską propagandę wojenną, która tak oszałamia lewaków wszelakich, że ci już całkiem się pogubili, to nadzieje rosną.
Oby poszło wszystko w dobrą stronę:)
Pozdrawiam
Od tygodni nie zagladalam na Salon24, zrobilam to przed chwila i nowysalon sie nie laduje. I dobrze. Zmiana adresu to strzal w kolano. Widocznie uznano, ze salon24 nie spelnil swojej roli w necie i ze takie inicjatywy nie dzialaja na polskich internautow. Nastapi rozproszenie (kolejne) prawicowych blogerow. Sztuczka znana od dziesiecioleci. :-( Caly czas mnie intryguje, kto finansowal to przedsiewziecie i ile ono kosztowalo, skad malzenstwo Jankow mialo fundusze na utrzymywanie platformy przez tyle czasu. A miasto mi sie podoba wizualnie. Na czytanie nie mialam niestety czasu. Sadze, ze za pare miesiecy, jesli beda pracowac nad tekstami, przyciagna nowych ludzi. Magia Herberta zadziala. Kolejna ksiazka Lysiaka sprzedaje sie bez problemu. W narodzie duch nie ginie. Niestety ludzie z ostroznosci i niemocy (eurokolchoz strasznie doluje atmosfere kolejnymi pomyslami)zajeli pozycje wyczekujace. Hucpa, kryzys, niepewnosc robia swoje.
Zmartwilyscie mnie dziewczynki wpisem o JKM. Lysiak pisze, ze Rydzyk to agent, o S.Michalkiewiczu tez wtracil nieprzyjemne slowo. Troche za duzo niedopowiedzen. A co do bankow, to finansowanie kredytow krotkoterminowych nie jest usprawiedliwieniem dla pompowania publicznych pieniedzy w sektor finansowy. Zle banki powinny upasc bez wyjatku.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku 2009.
Dydku, salon od zeszlego roku jest coraz slabszy. M.in.dlatego, ze mocne punkty salonu: Leski, Psor, ten Eskimos, co sie lubil logowac podwojnie i inni posledni dosc szybko zostali zdemaskowani. Mnie martwi nieustajace unoszenie sie na fali miernoty Ajgora. Ostatnio odswiezal Dutkiewicza - ,,niezaleznego walczacego z wiatrakami samorzadowca'' w Rzepie. Na blogu Rzepie red. jest honorowany jak pozostali publicysci. :-( A Dutkiewicza promowala za darmo na cala Polske publiczna ,,dwojka''. Zlozyl wszystkim zyczenia ten dobry prezydent miastaWroclawia i ucalowal dziecko. Taki dobry czlowiek. :-(
Politynko - też to widziałem, tzn. kampamnię Dutkiewicza:)
Nie takie jeszcze obrazki jeszcze zobaczymy..:(
Polinowcy rozpoczęli ostro nowy rok.
Właśnie wzięli za cel ostateczne spacyfikowanie w miarę niezależnych bloggerów - komisarz Krawczyk rozprawia się właśnie z Blogmedia24.
Słuchajcie jak gramy i tańczcie do naszej muzyki albo won!
Bo takie przesłanie ma właśnie nowa akcja oczyszczania Shalomu24 z nie-Polinezyjczyków.
A zdaje się lada dzień LPR będzie w TVP promować starszych braci...
Koniec świata...
Nie jestem za bardzo zorientowana ostatnio. A co ma Krawczyk do blogmedia24? Jak sie moze z blogerami rozprawiac? Przeciez moga sobie pisac gdzie chca.
LPR ma promowac starszych braci? Nie moge w to uwierzyc. Przeczytalam za to, ze Giertych pisze smsy do POkracznych poslow. I tego wytlumaczyc sobie nie potrafie. W ogole dzieja sie bardzo dziwne rzeczy ostatnio. Ataki na kosciol w Polsce przybraly na sile. Staniszkis wieszczy rozpad PiS, bolszewia dziekuje Dornowi za uratowanie SLD, Lech Kaczynski odpala chanukowe swieczki w tvp, a wigilie obchodzi (?) w zaciszu palacu, IPN stracil sile a JK zniknal z pola widzenia. Wszyscy sie zachowuja jakby nie bylo kryzysu, nie wiedzieli, ze czeka nas katastrofa w gospodarce, OFE nie przechulalo pieniedzy emerytow, a ochrona zdrowia i negocjacje nfz przebiegaly w normalnych warunkach, za 10 dni moze byc problem z gazem... Dramat. Na wszystkich plaszczyznach nedza i bieda, a opozycji w Polsce nie ma. Jedynie w RM slychac glosy niezadowolenia. To za slaby glos w debacie. Gdzie jest opozycja?
Prześlij komentarz