14:17 Angela Merkel przywozi na szczyt europejski swojego polskiego pudla. Chyzy, bo takie jest jego imie, jak widac na zdjeciu ponizej jest w swietnej kondycji wystawowo-salonowej, a ponadto wyglada na dobrze wybieganego. Wtajemniczeni twierdza, ze calymi dniami ugania za pilka i wlasnie dzieki temu jest chyzy jak rój.
14:31 Wybucha skandal. Chyzy domaga sie dla siebie osobnego krzeselka w sali obrad Rady Europejskiej.
14:56 Negocjacje prowadza do sytuacji patowej.
15:14 Zdesperowany min. Sikorski (PRL) podejmuje bohaterska decyzje i wspanialomyslnie ustepuje pudlowi wlasne krzeselko.
15:28 Kanclerz Merkel perswaduje Chyzemu, ze co prawda Rada Europy jest rodzajem cyrku, ale nikt nie oczekuje tu jego aktywnych wystepow, a wrecz przeciwnie, jego bierna rola zostanie nalezycie doceniona. Przekupiony obietnica zabrania na wystawna kolacje, do konca obrad pudel lezy grzecznie i cicho pod krzeslem pani Kanclerz jezeli nie liczyc pojedynczego ostrzegawczego warkniecia w strone kaczki bezczelnie panoszacej sie na stole.
21:16 Pudlowi udaje sie wyweszyc pod stolami Sali Bankietowej sporych rozmiarow zapasy golonki na cieplo i czegos tam jeszcze. Wszystko wskazuje na to, ze bedzie spokoj z Chyzym az do czwartkowego poranku.
2008-10-16
Brukselskie skandale
Posted by viilo at 01:11
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 comments:
No rewelacja!
I knew you would be delighted :)
Prześlij komentarz